Wszystkie wpisy, których autorem jest fundacja

270. Pomoc dla Haliny; operacja urologia / Chodorów

Zwracamy się z serdeczną prośbą o pomoc dla Haliny Kuźmy ( rocznik 1956, pochodzenie polskie po obojgu rodzicach). Kilka miesięcy temu u Haliny zdiagnozowano kamienie w prawej nerce; zamierzeniem naszej podopiecznej było leczenie farmakologiczne i uniknięcie operacji, jednak nie udało się. Kamienie rosną i nie pomagają już silne leki przeciwbólowe. Halina zdecydowała się na operację ( zabieg zostanie przeprowadzony po 22 kwietnia we Lwowie ), a jej przewidywany koszt to 40 tys uah – ok 3700zł. Halina wiele lat pracowała jako nauczyciel, dzisiejsza emerytura niecałe 350zł; każda pomoc będzie dla niej niezwykle cenna. Jeśli ktoś chciałby pomóc tejże Polce, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,,Halina,,

Subkonto 15 kwiecień 150zł / 16 kwiecień 450zł / 18 kwiecień 1300zł / 23 kwiecień / Halina jeszcze wykonuje potrzebne badania, czekamy na datę operacji

269. Pomoc ( stała ) dla Józefa; Winnica

Józef
Józef

Zwracamy się z serdeczną prośbą o pomoc dla Józefa Guzowskiego ( rocznik 1955, pochodzenie polskie po obojgu rodzicach). W 2008r zdiagnozowano u niego ataksję mózgową ( obniżona koordynacja ruchów ) oraz zespół rzekomoopuszkowy ( zespół schorzeń neurologicznych ) i stał się rencistą ( pracował jako hydraulik, dziś jego renta to niepełne 300zł). Niestety nigdy nie miał możliwości finansowych by podjąć odpowiednie leczenie czy zapisać się na kurs rehabilitacji, stąd choroba ( choroby ) posuwała się, a do tego doszły inne, związane z wiekiem. Dziś Józef jest prawie leżący, porusza się jedynie na krzesełku, ręce jeszcze w miarę sprawne. Chorym opiekuje się żona Tosia, która kilka lat temu zrezygnowała z pracy ( teraz czasami pracuje po kilka godzin dorywczo), a także 9-letni wnuczek. Warunki domowe bardzo trudne, mieszkanie jest zagrzybione, ponieważ nie mają ogrzewania, a w zimie grzeją małymi piecykami elektrycznymi; przeciekający dach, zawilgotniałe ściany, itd. Chcieliby zamontować prysznic, ale nie mają na to miejsca; myśleli o dobudowie werandy, by tam urządzić maleńką toaletę z prysznicem, ale ich pensje z ledwością wystarczają na opłaty, podstawowe leki i żywność. Młodszy syn Guzowskich został w marcu ciężko ranny na wojnie, ma zmiażdżoną część czaszki. To co dziś byłoby dla tej rodziny najbardziej potrzebne to pomoc na codzienne utrzymanie – na rachunki, żywność, lekarstwa. Jeśli ktoś chciałby im pomóc, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,, Józef Guzowski,,

Subkonto 7 kwiecień 500zł / 8 kwiecień 800zł / przekazano 550zł; stan subk 250zł / 22 kwiecień 400zł

268. Pomoc ( stała ) dla Ilony; Winnica

Zwracamy się z serdeczną prośbą o pomoc dla Ilony Iszczuk ( rocznik 1983, pochodzenie polskie po mamie ). U Ilony we wrześniu ubiegłego roku zdiagnozowano nowotwór jelita; od tego czasu przeszła operację, a także sześć kursów chemii. Ilona ma już na stałe założoną stomię i to czego dziś najbardziej potrzebuje to woreczki stomijne; na miesiąc potrzeba ich ok. 30.  Orientowaliśmy się jak wygląda to cenowo w Polsce i jeden woreczek kosztuje 16zł, ale jest to cena (stara), która prawdopodobnie niebawem się zmieni. Ilona do choroby pracowała u OO Kapucynów zajmując się dziećmi oraz ogrodem; jest osobą samotną. Jeden kurs chemii to 6 tys uah – ok. 470 – 600zł ( zależnie od kursu złotego), poza tym wszelkie inne wydatki związane z chorobą sprawiły, że Ilona musiała się zapożyczyć. Stąd ogromna prośba o choć częściową pomoc w kupnie woreczków. Jeśli ktoś chciałby pomóc tejże chorej, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,,Ilona,,

Subkonto 2 kwiecień 400zł / 3 kwiecień 600zł / 8 kwiecień 800zł; zamówiliśmy 50 worków w cenie 17zł za sztukę / 18 kwiecień 500zł / 22 kwiecień 650zł

Dalsza pomoc dla Andrzejka ze Lwowa – zbiórka zakończona

 

 

https://fundacjamosinga.zgora.eu/?p=10529

https://fundacjamosinga.zgora.eu/?p=11714#comments

Zwracamy się z serdeczną prośbą o dalszą pomoc dla Andrzejka Lechowicza. Andrzejek jest dzieckiem niesłyszącym, ma wszczepiony implant. To maleńkie urządzenie składa się z wielu elementów, a każdy z nich jest niezbędny do funkcjonowania całości; z czasem poszczególne elementy implanta zużywają się i tak właśnie stało się z cewką i nakładkami na mikrofon. Rodzice Andrzejka zwracają się z serdeczną prośbą o pomoc w pokryciu kosztów zakupu tych części. Ogólna suma 1159zł i jest ona dla nich ogromna. Jeśli ktoś chciałby pomóc Lechowiczom, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,,Andrzejek,,

Subkonto 31 marzec 200zł / 3 kwiecień 700zł / 8 kwiecień 1150zł; środki przekazane

24 kwiecień  Lechowicze kupili już nakładki, a cewka będzie zamówiona w Polsce

Transport

Dziś wysłaliśmy transport – 61 paczek ( w tym 3 dla rodaków na Białorusi) przeznaczonych dla podopiecznych we Lwowie, Łanowicach, Zwiahelu, Kijowie, Bohorodczanach, Połonnym, Berdyczowie, Chodorowie oraz w Stryju i Perszotraweńsku. W paczkach pojechała głównie żywność, witaminy, środki czystości, kosmetyki, odzież, obuwie, książki, itd. Dziękujemy Wszystkim, którzy przekazali / przesłali wsparcie rzeczowe, szczególne podziękowania dla Pani Agnieszki Pol , Pani Małgorzaty Tomczak oraz lokalnej Agnieszki z całą Ekipą za przesłane Dary

 

30 marzec Paczki docierają już do adresatów

,,Kochani, serdeczne wam podziekowanie za paczki i pomoc dla nas. stasia i lwowiacy,,

__________________

Berdyczów

,,Serdeczne podziękowanie i łzy wzruszenia od Wincentyny. Wy zmieniacie jej samotność, ciocia Wincia już nie jest sama. s.Ola,,

———————————-

Białoruś

Rodacy z Białorusi serdecznie dziękują za pamięć o nich i przekazaną żywność ( dla usprawnienia przewozu przez granicę tym razem produkty przekazaliśmy w reklamówkach )

—————————————————————

Łysiec

,,Panie Bronia, Barbara i Lubomira z serca dziękują za paczki, ks.Andrzej Remenec,,



Perszotraweńsk

Dziękujemy za paczkę, i pamięć. Bardzo ucieszyły się taki świąteczny nabór, buty bardzo ładnie, jeszcze raz dziękujemy Dobrodziejom
za okazaną pomoc.

—————————————————————————–

—————————————————

Bortniki

_______________________________

Łanowice, Zwiahel, Połonne, Stryj, Perszotraweńsk

,,Szczęść Boże! Bardzo dziękujemy za pomoc wszystkim dobrodziejom. Niech Pan Bóg stokrotnie wynagrodzi. Modlimy się za was,,

 

————————-

Kijów

Od Julii z Kijowa: ,, Jak umiem tak i napisze. Dawno temu moja mama znalazla w gazecie polskiej informacje o fundacji Mosinga i pozwonila na dany telefon I zapytala czy w Kijowie tez jest taka fundacja? p.Monika skazala, ze w Kijowie nie ma i mama odloczyla sie. Na drugi dzien do mamy dzwoni p.Monika i pyta kim jest, co potszebno? Mama w szoku! Pamientam jej lzy i niedowiaru. I tak fundacja zaczela pomagac mamie. Tyle lat i tyle pomocy. Jeden telefon i to że p.Monika sohranila numer mamy i potelefonowala. Dzisiaj prywiozlam mamie posylku, a mama w placz. I napisze co skazala: ”jestem samotna i stara i nikt cudzy nie udziela mi tyle uwagi i pomocy co fundacja Mosinga, to dla mnie ma wielkie znaczenie. Tyle serca w posylce i wszystko dobrane jak dla mnie, dzienkuje za produkty i krem i parfumik. Jestem daleko, ale gdy bym mogla to kupila bym wielki bukiet kwiatow i opsypala bym was nimi. Moja wdziencznosc nie ma granic! ” Ja dziekuje tez w imieniu mamy ze po mimo trudnej sytuacji wyslaliscie posylki i dziekuje za buty dla mnie. Julia.,,

_____________________________

Paczki w Chodorowie

,,Szczęść Boże, dziś docieram do seniorów naszych pozostałych, pomaga mi Jurko, wszyscy serdecznie dziękują za pamięć i pomoc. x.Andrzej,,

———————————————————————–

,,Maria bardzo dziekuje za posylke!!! Srazu zabrala sie za slodkie i konserwy rybne, widno nie dojada. Silno ucieszyla sie otkrytką, swieczkami i czajem. Modli sie za Was.,,

267. Pomoc dla Ludy; Lwów

https://fundacjamosinga.zgora.eu/?p=1121

Zwracamy się z serdeczną prośbą o pomoc dla Ludy Kowal ( rocznik 1946, pochodzenie polskie po obojgu rodzicach ). Luda w lutym przeszła operację wymiany rozrusznika ( obowiązkowa wymiana rozrusznika – u Ludy po 12 latach). Koszt operacji – 40 tys uah – 4 tys zł. ,, Przez zimę czułam się źle, serce mocno dawało się we znaki, padałam w pokoju, a w lutym poszłam do lekarza i lekarz powiedział, że nie wolno czekać, że potrzebnie rozrusznik wymienić. Miałam pieniądze odłożone na pogrzeb, też kilka euro, które sprzedałam, jedna emerytura w całości i pożyczka u dwóch znajomych. I tak zapłaciłam za operację. Dziś bardzo proszę o chociaż małą dopomogę, aby zwrócić dług, aby kupić potrzebne leki i na życie,, – to Luda w rozmowie telefonicznej. Niestety, szpital nie wystawił rachunku za operację, ponieważ środki rozliczane są tradycyjnie inaczej. W styczniu Luda miała też zrobiony zabieg – niewydolność żył, również musiała pożyczyć na to środki. Jeśli ktoś chciałby pomóc tejże osobie, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,, Luda Kowal,,

Subkonto 18 marzec 300zł / 19 marzec 450zł; środki przekazane / 27 marzec 200zł; środki przekazane / 2 kwiecień 300zł

266.Pomoc dla Alka – okulistyka; Trzcieniec [lwowskie] – zbiórka zakończona

Zwracamy się z serdeczną prośbą o pomoc dla Aleksandra Fedewicza ( rocznik 2022, pochodzenie polskie po obojgu rodzicach ). Chłopiec urodził się z wadą wzroku – ,,zbieżny zez oczu,, ; rodzice mieli nadzieję, że z czasem wada ta się zmniejszy lub zaniknie, jednak rośnie ona wraz z chłopcem. Na 13 go marca we Lwowie zaplanowano operację, a jej koszt to 10 tys uah – 1 tys zł. Jest to dla rodziców bardzo wielka suma, stąd ich serdeczna prośba o wsparcie. Jeśli ktoś chciałby pomóc tejże rodzinie, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,,Alek F,,

Subkonto 6 marzec 350zł / 7 marzec 750zł / 10 marzec 850zł / 11 marzec 1000zł; środki przekazane

14 marzec – rodzice Alka b serdecznie dziękują za przekazaną Pomoc materialną, dzięki której chłopiec przeszedł wczoraj operację….
19 marzec

 

265. Pomoc dla Bronisławy, Barbary i Lubomiry; Łysiec, rejon Bohorodczany [stanisławowskie]

Zwracamy się z serdeczną prośbą o pomoc dla Bronisławy Rolnej, Barbary Piszczuk i Lubomiry Bojko z Łyśca na ziemi stanisławowskiej.

 

Bronia Rolna
Bronia Rolna

Bronisława Rolna ( rocznik 1936, pochodzenie polskie po obojgu rodzicach ) jest po wylewie; bardzo potrzebna pomoc na kupno leków i pampersów

Subkonto 3 luty 300zł / 6 luty 650zł ; przekazano 350zł; stan subk 300 / 11 marzec 500zł / 19 marzec przekazano 300zł, stan subk 200zł / 2 kwiecień 500zł / 15 kwiecień 700zł; przekazano 300zł; stan subk 400zł

————————————————

Basia Piszczuk
Basia Piszczuk

Barbara Piszczuk ( rocznik 1945, pochodzenie polskie po obojgu rodzicach ) od lat choruje na astmę, a niedawno pojawiły się problemy natury psychicznej; samotna; bardzo potrzebna pomoc na leki oraz opłaty komunalne; renta – niecałe 300zł

Subkonto  7 luty 300zł / 10 luty 400zł; przekazano 300zł; stan subk 100zł / 25 luty 150zł / 11 marzec 350zł / 19 marzec 450zł; przekazano 300zł; stan subk 150zł / 25 marzec 180zł / 2 kwiecień 480zł / 15 kwiecień 680zł; przekazano 300zł; stan subk 380zł

——————————————————–

Luba Bojko
Luba Bojko

Lubomira Bojko ( rocznik 1965, pochodzenie polskie po mamie ) – osoba leżąca od czterech lat, sparaliżowana ( zaburzenia neurologiczne), bardzo potrzebna pomoc na leki i pampersy. Ze słów córki Ireny: ,,moja mama pochodzi z rodu Kolankowskich, który mieszkał w Łyścu od wieków; zanim zachorowała, głównie pracowała przy zbiorach owoców, gdzieś w polu, w lesie, przeważnie dorywczo; zawsze była bardzo wrażliwa, wszystko brała sobie do serca i kilka lat temu zobaczyliśmy, że jest dziwna i z dnia na dzień zaczęła tracić siły aż się zupełnie położyła; jest w depresji, nie chce rehabilitacji, zawsze była żywa, pracowita, trzymała całą rodzinę i nagle tak się stało; dajemy jej zwykłe leki z grupy B, często też przeciwbólowe, czasem jakaś witamina no i dużo pampersów idzie; mama ma bardzo niską rentę, ja czasami pojadę do Polski, żeby dorobić, a tak chcę być przy mamie,,

Subkonto 8 luty 100zł / 10 luty 400zł; przekazano 300zł; stan subk 100zł / 25 luty 150zł / 11 marzec 350zł / 19 marzec środki przekazano / 25 marzec 30zł / 8 kwiecień 135zł / 15 kwiecień 385zł; przekazano 300zł; stan subk 85zł

______________________________________________

Jeśli ktoś chciałby pomóc tymże Polkom, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,,Łysiec,, lub ewentualnym wskazaniem osoby: ,,Bronisława,, Barbara,, ,,Lubomira,,

 

 

 

Dalsza pomoc dla Paulinki – zbiórka przedłużona do 28 kwietnia-zbiórka zakończona

https://fundacjamosinga.zgora.eu/?p=22318

Zwracamy się z serdeczną prośbą o dalszą pomoc dla Paulinki Zdybel z Szaróweczki. Paulinkę czeka kolejny kurs rehabilitacji w Truskawcu w terminie od 17. 03 do 25.03 br. Klinika wystawiła fakturę na kwotę 29840 uah – 2900zł, jednak po 20 stycznia ( po urlopie księgowej ) faktura zostanie wystawiona ponownie, a ponieważ Paulinka ma zniżkę w Truskawcu, kwota będzie niższa. Rodzice nie są w stanie sami opłacić rehabilitacji. Jeśli ktoś chciałby pomóc naszej podopiecznej, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,,Paulina,,  / 20 styczeń Ostateczny koszt rehabilitacji po naliczeniu zniżki – 25 633 uah – 2490zł

Subkonto 9 styczeń 500zł / 14 styczeń 600zł / 20 styczeń 850zł / 17 luty 1190zł  / 7 marzec ponieważ rodzice Paulinki nie są w stanie opłacić brakującej sumy, przenieśli termin turnusu na koniec kwietnia, tym samym przedłużamy zbiórkę do 28 IV / 12 marzec 1230zł / 14 marzec 1630zł / 19 marzec 2500zł / 25 marzec środki przekazane / rehabilitacja w końcu marca

 

faktura paulinka

1 % – serdeczna prośba

Szanowni Państwo,

nigdy wcześniej nie zamieszczaliśmy tego rodzaju próśb na stronie fundacji, ponieważ jednak temat ten dotyczy osoby zaangażowanej w pomoc naszym podopiecznym – ośmielamy się zwrócić do Państwa z serdeczną prośbą o pomoc dla Kacpra, chłopca z autyzmem. Tato Kacpra maksymalnie zaangażował się we wszelkie działania związane z Antonim Wiąckiem. Kiedy dowiedział się o nim, pojechał do niego pod Warszawę i widząc jego sytuację, zabrał do Częstochowy ( gdzie mieszkają Matuszewscy ), znalazł mu mieszkanie i od początku marca do października 2024 był jego opiekunem, pomocnikiem, kierowcą, itd. Wszelkie sprawy związane z protezami, z pomiarami, z dojazdami, a także wiele innych formalnych spraw – wziął na siebie Rafał. W październiku osobiście odwiózł go do domu, do Pnikuta. Wiele problemów, jakie pojawiały się po drodze – rozwiązywał Rafał i była to dla nas ogromna pomoc, bo na odległość nie dalibyśmy rady wszystkiego nadzorować i kontrolować. Stąd nasza prośba do Państwa…