Zwracamy się z serdeczną prośbą o pomoc dla Michała Steciwa ( rocznik 1954, pochodzenie polskie po mamie ). Michał w lutym złamał rękę (złamanie w kilku miejscach) przeszedł już jedną operację, czeka go kolejna. Jak powiedział nam w rozmowie telefonicznej – ,, medycyna jest bezpłatna tylko w teorii, za wszystko płacimy ogromne kwoty, choć leżę w szpitalu państwowym,, Pierwsza operacja to w sumie 40 tys uah – ok. 4700zł – Michał z żoną zapożyczyli się u kilku znajomych. Dochodzą wciąż kolejne koszty, kwota drugiej operacji nie jest jeszcze znana; ją lekarze ustalą po jej wykonaniu. Emerytura Michała – 2700 uah ( do emerytury pracował jako kierowca busika ). Żona straciła pracę w 2020 ( zamknięcie baru; covid ), nie mają bliskich krewnych, są zdani tylko na pomoc ludzi dobrej woli. Każde wsparcie będzie dla nich nieocenione. Jeśli ktoś chciałby pomóc tej rodzinie, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,,Michał,,
Subkonto9 marzec 500zł; środki przekazane
10 marzec/ Dwa dni temu odbyła się druga operacja, koszty – 4250 uah – ok.500zł plus koszty narkozy – 2400 uah – ok. 300zł
Zwracamy się z serdeczną prośbą o pomoc (dalszą) dla Stasi Hrycenko z Browarów oraz Stasi Chrystoforowej ze Lwowa
Stasia Hrycenko ( zbiórka zakończona, Stanisława zmarła 27 marca) przeszła niedawno operację – bardzo głęboka odleżyna na pięcie, część pięty została wycięta. Koszt leków, jakie wypisano na ten miesiąc ( maści, leki przeciwzapalne, opatrunki i bandaże, także krople do oczu, które musi przyjmować ) – ok. 3600 uah – ok. 430zł; to więcej niż emerytura. Leki zarekomendowano na trzy miesiące. Jeśli ktoś chciałby pomóc tejże Polce, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,,Stasia Hrycenko,,
Stasia Chrystoforowa ( z Młodnickich, rocznik 1936, pochodzenie polskie po obojgu rodzicach; nasz wieloletni pomocnik w logistyce paczek, itd ) napisała do nas: ,, Kochani, ośmielam się zwrócić do was z serdeczną prośbą o pomoc. Długo cierpiałam, nie dawałam się, jednak już tak dalej nie zmogę. Ból jest tak wielki, że ani w nocy, ani w dzień nie mam spokoju, moje nogi puchną, robią się czerwone, potem to odchodzi, ale znów wraca. Lekarz rodzinny wypisał leki antyzapalne, mazi, odwadniające i po nich jest trochę lepiej, ale na krótko. Muszę zdać wszystkie analizy, zrobić badania, a to wielkie koszty, u nas teraz kosmicznie wszystko podrożało. Może skierują mnie też do szpitala. Biorę też leki na płuca, soliedum, ingalatory, też wszystko poszło w górę. Będę wdzięczna za wszystko, wasza Stasia,,
Stasia wydała już na leki blisko 2500 uah; samo soledum ( pomaga w oddychaniu), które przyjmuje na stałe – dwa opakowania – 500uah na miesiąc; emerytura – ok 300zł. Jeśli ktoś chciałby pomóc tejże Polce, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,, Stasia Chrystoforowa,,
stasia chrystoforowa
Subkonto 7 marzec 200zł / 10 marzec 400zł; środki przekazane
Zwracamy się z serdeczną prośbą o pomoc w przygotowaniu paczek na święta Wielkanocne; zamierzamy wysłać transport mniejszy niż zazwyczaj – ok. 30 sztuk. Jeśli ktoś chciałby wesprzeć tę akcję, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,,Paczka,,
Subkonto 21 luty 200zł / 23 luty 600zł / 27 luty 5600zł / 3 marzec 5900zł / 8 marzec 5970zł / 9 marzec 6470zł – na przygotowanie paczek wykorzystaliśmy 4850zł/ paleta – transport do Przemyśla – 220zł; stan subk 1400zł
10 marzec Bardzo serdecznie dziękujemy Wszystkim Ofiarodawcom, dzięki którym mogliśmy przygotować paczki świąteczne. Ilość – 50, a dotrą one do rodaków żyjących we Lwowie, Mościskach, Winnicy, Połonnym, Berdyczowie, Stryju, Ryżowie, Draganówce, Złotym Potoku, Nowosiółkach i Perszotraweńsku. Zawartość paczek to głównie żywność, witaminy, środki czystości, kosmetyki, odzież, obuwie, itd.
Zwracamy się z serdeczną prośbą o pomoc dla Stasi Nowosad ( rocznik 1942, pochodzenie polskie po obojgu rodzicach ). Stasia w grudniu ubiegłego roku ciężko zachorowała. Lekarze ukraińscy nie zdiagnozowali choroby, nie zastosowali odpowiedniego leczenia. Nasi przyjaciele zorganizowali przewóz chorej do Polski, tu okazało się, że nasza podopieczna przeszła udar ( we Lwowie neurolog stwierdził chorobę żołądka ), w wyniku czego straciła słuch w lewym uchu. Ucho prawe pracuje w 50% i chorej zarekomendowano aparat słuchowy właśnie na bardziej sprawne ucho, tak by Stasia miała kontakt z otoczeniem. Koszt aparatu firmy Kind wraz z wkładką – 2200zł. Stasię znamy blisko 20 lat; z wykształcenia bibliotekoznawca, pracownik lwowskiego Ossolineum, wydała trzy tomy swoich wierszy. Jej emerytura – niecałe 300zł. Jeśli ktoś chciałby pomóc tejże Polce, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,,Stasia,,
3 marzec – Po badaniu słuchu zarekomendowano aparat na prawe ucho – w tym uchu słuch jest mniej uszkodzony; dobrano aparat optymalny dla potrzeb naszej podopiecznej; koszt aparatu firmy KIND – 2090zł ( faktura do wglądu ); wykonano odlew wewnętrznego ucha i za kilka dni Stasia otrzyma zrobioną na miarę wkładkę ( koszt 110zł ),tak by aparat idealnie trzymał się w uchu
Stasia najserdeczniej dziękuje Wszystkim Ofiarodawcom, którzy przekazali środki na aparat
15 marzec Stasia może już korzystać w pełni z aparatu słuchowego – dotarł już odlew wewnętrzny, który sprawia, że aparat jest mocno osadzony w uchu i nie ma szans, by wypadł
Zwracamy się z serdeczną prośbą o dalszą pomoc dla Paulinki Zdybel z Szaróweczki. Oto fragment listu rodziców dziewczynki: ,, Serdecznie witamy w Nowym Roku). Zwracamy sie z wielka prosbą o pomoc finansowa dla naszej coreczki. Jestesmy zapisani na kurs rehabilitacji do Truskawca na 13 marca. Myslalem, ze pociagniemy sami, ale mamy w tym miesiacu zrobic operacje na nodze. Noga Pauliny, na ktorej byla plastyna jest krotsza na 5cm. Nie mamy tyle kosztow aby oplacic i rehabilitacje i operacje. Na operacje uzbierali, ale praca u mnie nie jest stabilna. Prosze Was bardzo o pomoc w zbiorce kosztu na rehabilitacje. Chodzilem do urzendu, powiedzieli ze nie ma zadnego dofinansowania. Dziekujemy za wszystko!,,
Koszt rehabilitacji 23095 uah – ok 2700zł ( zmiana kosztów –informacja niżej). Jeśli ktoś chciałby pomóc tej rodzinie, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,,Paulinka,,
28 luty w związku z operacją nóżki – początek marca – został zmieniony termin rehabilitacji, Paulinka do Truskawca pojedzie w kwietniu ( 4 – 21.04 ), zmieniła się też cena turnusu – 21 444 uah – to jest ok 2580zł
Zwracamy się z serdeczną prośbą o pomoc dla Wandy Siejwy-Osipienko z Kijowa ( rocznik 1945, korzenie polskie po ojcu ). Oto fragment listu Julii, córki Wandy : ,, Dobry wieczór! U nas Nowy Rok zaczal sie bardzo zle. 31 grudnia cudem ostalismy wszyscy żywi. Byl prylot rakiet w naszym rajonie i ja z mamą i Michalem bylismy w tym miejscu za 4 minuty do udaru rakiet. Tylko cudem udalo sie zejsc w metro, Michal wzial mame na plecy i zaniosl i tam czekalismy kilka godzin na koniec udarow. My żywi, ale nerwy kosmiczni, mama osobliwie. Chcialam zapytac, czy Fundacja moglaby pomoc mamie?, 9 stycznia naznaczona konsultacja u okulista, a on ma naznaczyc termin operacji na prawym oku – wymiana chrustalika. Tez w ten dzien bedziemy znac toczne koszty operacji. Czy byloby mozliwe nam pomoc? Jestesmy na grani finansowej, ja zajmuje sie hirudoterapia, ale to wszystko kopiejki, mama oddaje nam polowinu pensji, Michal teraz bez pracy. Kijow teraz to miasto wojenne, trudno ze wszystkim /…/,,
8.01Jutro będziemy znać koszty zabiegu, cofając się do wcześniejszych operacji – ceny wahały się w granicach 1500zł-2000zł / 9.01 z listu Julii: ,,Dzień dobry , Dziś mama była w szpitalu. Nie mogli jeszcze powiedzieć o kosztach, bo mówili że w piątek, 13 stycznia będzie obliczenie kosztów operacji. Ale operacja będzie na końcu miesiąca. Teraz mama zbiera badania przed operacyjny.,, 13 styczeńkoszt operacji 18 000 uah – ok. 2130zł
Jeśli ktoś chciałby pomóc tejże Polce, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,,Wanda,,
Subkonto9 styczeń 360zł / 11 styczeń 460zł / 13 styczeń 640zł / 16 styczeń 1090zł / 23 styczeń 1400zł / 24 styczeń 1500zł / 31 styczeń 2 000zł; środki przekazane / operacja odbędzie się w połowie lutego
17 luty Wanda jest już po operacji; bardzo serdecznie dziękuje za przekazane Wsparcie, bez którego operacja nie byłaby realna…
Jest to Podziękowanie dla Wszystkich Darczyńców, dzięki którym mogła się odbyć operacja
Pragniemy serdecznie podziękować za wspieranie inicjatyw podejmowanych przez fundację – w 2022 roku. Dziękujemy za każdą formę pomocy kierowaną do naszych rodaków, za każdy gest ciepła i życzliwości, za stałą pomoc tym, którzy często znajdują się w sytuacjach niezwykle trudnych. Wszystko to ma ogromne znaczenie i po tamtej stronie granicy – zwłaszcza dziś, w czasie wojennym – odbierane jest z ogromną wdzięcznością. Nasze działania możliwe są tylko dzięki Państwa dobrej woli i za to – przede wszystkim w imieniu naszych podopiecznych – najserdeczniej dziękujemy, życząc błogosławionego, dobrego, łaskawego Nowego 2023 Roku*
Zwracamy się z serdeczną prośbą o pomoc dla Ali i Janka Zielińskich oraz Tani Murawskiej z Perszotraweńska.
Ala Zielińska ( rocznik 1979, korzenie polskie po obojgu rodzicach) samotnie wychowuje 7-letniego synka Jana; jest osobą bezrobotną ( wcześniej pracowała na miejscowym bazarze, zwolniono ją rok temu), opiekuje się też chorym ojcem; otrzymuje zasiłek – 3200 uah – ok. 400zł na miesiąc. 7-go grudnia spłonęła część budynku w jakim mieszkają Zielińscy. Jest to tzw kuchnia letnia, w której spędzają jesienno-zimowe miesiące, ponieważ jest tam cieplej niż w budynku mieszkalnym. Palą w starym, prowizorycznym piecu, a przyczyna pożaru – iskry zajęły drewnianą podłogę i ogień rozprzestrzenił się dalej i wyżej. Zielińscy znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji, choć wcześniej ich codzienność też była nieprosta. Muszą choć w części odremontować dach, a są to – jak dla nich – bardzo duże koszty ( kupno drzewa, przewiezienie, opłata pracowników, itd – ok. 30 tys zł ). Jeśli ktoś chciałby pomóc tej rodzinie, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,,Ala,,
11 styczeńAla jest na etapie kupowania i przywożenia drzewa z lasu na zbudowanie konstrukcji dachu
14 lutyAla, przy pomocy miejscowych majstrów rozpoczęła prace remontowe…
Exif_JPEG_420
Exif_JPEG_420
———————————————————-
Tania Murawska ( rocznik 1965, pochodzenie polskie po matce ) od 20 lat jest na rencie, II grupa inwalidzka; potrzebuje wsparcia w pokryciu kosztów leków ( cukrzyca, reumatologia, kardiologia ), na które renta – 2100 uah – ok 250-260zł – nie wystarcza. Wartość potrzebnych lekarstw w skali miesiąca – ok. 230-250zł. Jeśli ktoś chciałby pomóc tejże Polce, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,,Tania,,
Zwracamy się z serdeczną prośbą o pomoc w przygotowaniu paczek świątecznych dla naszych rodaków. Jeśli ktoś chciałby wesprzeć tę inicjatywę, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,,Paczka,
1 grudzień Serdecznie dziękujemy Wszystkim Ofiarodawcom, którzy wsparli naszą zbiórkę zarówno materialnie jak i rzeczowo. Wysłaliśmy 52 paczki – zawartość – żywność, leki, witaminy, artykuły chemiczne, odzież, obuwie, dodatki dla dzieci – które trafią do rodaków m.in. we Lwowie, Podhajczykach, Szepetówce, Stryju, Winnicy, Połonnym, Berdyczowie, Krzemieńcu, Kamieńcu Podolskim, Zbarażu, Browarach oraz Łanowicach.
************************************************
7 grudzień paczki docierają do odbiorców…
,,Drodzy Rodacy, Droga Fundacjo. Otrzymaliśmy paczki. Wszyscy serdecznie dziękują za te dary produktowe, za leki, piękne kalendarze, za wszystko! Nie mamy prądu. Latały rakiety przez miasto, gdzieś dalej, na zachód… Takie rzeczy u nas. Dziękuję za tyle dobroci. Wszystko takie dobre i potrzebne. Rodziewicze pytali, co mają ofiarować w zamian, mają w słoikach jabłka i maliny, tylko jak podać do Polski i czy dla każdego z Was starczyłoby? Bóg zaplać za kolejne paczki, tak ważne w tej czarnej nocy. s.Ola, Berdyczów,,
,,Pod czas kiedy ne ma switla i ciepla, Wasze posylki nas tak mocno zagrzeły. Wszystko takie piekne, cieple, smaczne i wygodne! Joanna i Paulina juz w odziezy i butach z posylek, wszystko pasuje! Mama siedzi okryta cieplym kocem, teraz my widzimy, jak wiele nam brakuje) Koc – jaka wielka pomoc w ten zimny czas. Dziekujemy Wam wszystkim za cudowne posylki, za wszystko razem i okremo. Kalendaz, bombki i rucznie pisana kartka – ponad wszystko! Nechaj Bóg Wam błogoslawi!Irena i cala rodzina,,
kamieniec
,,POZDRAWIAM BARDZO SERDECZNIE z POŁONNEGO OD MAMY I CAŁEJ RODZINKI! OTRZYMALIŚMY ŚWIĄTECZNE PACZKI (ŻYWNOŚĆ, SŁODYCZE, ŚRODKI CZYSTOŚCI, RZECZY ) ZA WSZYSTKO SERDECZNIE DZIĘKUJEMY. WSZYSCY ZADOWOLENI. KAŻDY COŚ DLA SIEBIE ZNALAZŁ. TO TAKI WSPANIAŁY PREZENT OD ŚW. MIKOŁAJA WYSZEDŁ. (AKURAT MAMIE URWAŁY SIĘ JEJ ZIMOWE BUTY I NIE MA W CZYM CHODZIĆ. A TU WIECZOREM WIADOMOŚĆ O PACZKACH!!, A W PACZCE BUTY. AKURAT DLA MAMY PODESZŁY, TO ONA BYŁA TAKA ZADOWOLONA, ŻE ŚW. MIKOŁAJ JEJ BUTY PRZYNIÓSŁ 😊😇.)JESZCZE RAZ PRZEKAZUJĘ OD NICH WIELKIE, WIELKIE BÓG ZAPŁAĆ. P.S. JESZCZE MAMA TEŻ BARDZO UCIESZYŁA SIĘ Z KSIĄŻKI, ŻYCZEŃ ŚWIĄTECZNYCH, KALENDARZA I NIE TYLKO. WSZYSTKO BARDZO DOBRE. CHŁOPCY TEŻ SUPER ZADOWOLENI PODESZŁY DLA NICH BUTY I KURTKI. DZIEWCZYNKI TEŻ. OGROMNA RADOŚĆ, DZIĘKUJEMY ZA WSZYSTKO, POZDRAWIAMY! Fabiola i cała rodzina,,
smart
smart
smart
smart
smart
17 grudzień Serdecznie dziękujemy Pani Hannie Weiss za każdą przygotowaną i przesłaną paczkę dla naszych podopiecznych, w różnych rejonach Ukrainy
Polacy na Białorusi zmagają się z wieloma trudnościami. Prześladowania, przesłuchania; często ci najmocniej zaangażowani w działalność patriotyczną, biorący udział w manifestacjach – z dnia na dzień podejmują decyzję o wyjeździe do Polski. Słyszeliśmy historie współczesne, mocno przypominające czasy stalinowskie. Znamy Polaków, którzy byli szkalowani np za opiekowanie się polskimi grobami, czy niepoprawny wpis na fb – niekończące się przesłuchania. Dziś zwracamy się z serdeczną prośbą o pomoc dla rodaków z Brześcia: Leona ( osoba samotna ), Stanisławy ( przodkowie represjonowani ) i jej męża, a także Julii ( samotnie wychowuje synka ). Chcielibyśmy im pomóc, przekazując leki lub środki na nie, a także drobną pomoc rzeczową w postaci żywności, itd. Choć wypłaty/emerytury białoruskie są troszkę wyższe niż na Ukrainie, codzienność tam jest bardzo trudna, ceny wysokie, zależne od kursu dolara. Niestety, nie możemy zamieścić fotografii tychże osób, ich nazwisk i pozostałych informacji; dokumenty znajdują się w fundacji ( do wglądu ). Koszt leków ( kardiologia, okulistyka, witaminy, neurologia, itd) – dla czworga i synka Julii – to około 550-600zł. Jeśli ktoś chciałby pomóc tymże Polakom, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,,Brześć,,
Subkonto 6 październik 390zł / 11 październik 470zł / 14październik 500zł / 17 październik 800zł / 2 listopad środki wykorzystane na przygotowanie paczek ( leki, żywność, art chemiczne, obuwie ) – 562 zł; 150zł – przekazane na kupno leku w Brześciu; stan subk 88zł / 4 listopad 588zł / 21 listopad 788zł / 29 listopad – koszt wysyłki paczek – 46zł; stan subk 742zł / 7 grudzień 1042zł / 9 grudzień przekazano 200zł dla Polki z Klecka ( pomoc doraźna w trudnej sytuacji ); stan subk – 842zł / 2 luty 2023przekazano 200zł – Polka z Klecka (leki); stan subk 642zł / 20 marzec przekazano 350zł Polce z Grodna; stan subk 292zł
28 X problem z przekazaniem paczek na Białoruś; jeśli sytuacja nie wyjaśni się, zawartość zostanie wysłana do rodaków na Ukr; osoby koordynujące temat przesłania paczek, na razie nie potrafią znaleźć drogi przekazu / 18 XI wciąż staramy się znaleźć drogę wysyłki paczek do Brześcia; sprawa jest bardzo skomplikowana głównie ze względu na realia graniczne, jednak nie tracimy nadziei
28 listopadtrzy paczki drogą pośrednią, ale pewną i na razie jedyną, jaką udało się znaleźć – zostały wysłane do odbiorców
Fundacja Charytatywna Pomoc Polakom na Kresach imienia Księdza Doktora Mosinga