24-letnia Roma Makołowicz z Kołomyi jest w drugim miesiącu ciąży. Z dnia na dzień znalazła się w szpitalu w Kijowie z powodu bardzo silnego bólu, jak się okazało spowodowanego dużymi torbielami. By uratować dziecko, konieczna jest operacja – usunięcie guzów. Cena zabiegu w Kijowie, to ok.15 tysięcy UAH, czyli ok. 4 tysięcy złotych. W obecnej sytuacji na Ukrainie, kwota ta jest dla młodej Polki i jej męża – ogromna. Do tej pory Roma wydała 3 tysiące UAH na niezbędne leki [fundacja dysponuje zeskanowanymi paragonami]. Roma nie może liczyć na wsparcie bliskich; ojciec pracuje dorywczo, a mama założyła nową rodzinę, gdy dziewczynka miała 1 rok. Wychowywał ją tato. Jeśli ktoś chciałby pomóc Romie, prosimy o wpłaty na konto fundacji, z dopiskiem – ,,Roma Makołowicz”.
10 wrzesień 2014 Operacja stanowi zagrożenie dla życia Romy jak i dziecka. Roma ze szpitala w Stanisławowie wróciła do Kołomyi. Pomoc materialna potrzebna jest na zakupione leki oraz na kolejny pobyt Romy w szpitalu – zarówno poród jak i wszystkie związane z nim procedury są odpłatne. Pacjent płaci też za każdy dzień pobytu w szpitalu. Dotychczasowe koszty, jakie poniosła Roma – hospitalizacja, leczenie i potrzebne leki, to ok. 700 euro (szpitale na Ukrainie nie wystawiają pacjentowi rachunków). Koszty związane z porodem – cesarskie cięcie – to ok.650 euro.
Luty 2015 u Makołowiczów urodziła się zdrowa córeczka – Ola)
Lipiec 2018 nasza Ola)