Dalsza pomoc dla Pawła

https://fundacjamosinga.zgora.eu/?p=16594

Zwracamy się z serdeczną prośbą o dalszą pomoc dla Pawła Bagińskiego z Połonnego. Oto fragment listu siostry naszego podopiecznego – ,,/…/Zwracam się z serdeczną prośbą o dalszą pomoc w leczeniu dla Pawła. Konieczne jest dalsze leczenie w szpitalu, dla tego że stan zdrowia znowu się pogorszył. Paweł ma straszne bóle i rany na nogach się zwiększyły. Leczenie będzie polegać na tym, że będzie miał przeszczep skóry na te rany i to będzie robił lekarz chirurg. Lekarz od naczyń krwionośnych w tym samym czasie będzie czyścic i leczyć krwonośne naczynia. U Pawła krwionośne naczynia poszły do jamy brzusznej i lekarz ma ich wycinać, ściskać by dalej nie posuneły się. Przewidziany jest koszt 30 tysięcy grywni.Serdecznie dziękujemy za dotychczasową pomoc dla brata. Laura, rodzona siostra Pawła,,

30 tys uah – ponad 4 tys zł – zależnie od kursu; każda pomoc będzie dla Pawła nieoceniona

Aktualizacja – wpis główny

 

198. Pomoc dla Stanisławy – traumatologia; Szaróweczka [chmielnickie] – zbiórka zakończona

Zwracamy się z serdeczną prośbą o pomoc dla Stanisławy Medlakowskiej (rocznik 1953 ). Cztery miesiące temu Stanisława zaczęła odczuwać silny ból i widoczną utratę sprawności prawej ręki; było to na tyle poważne, że nie mogła wykonać najprostszych czynności – każdy ruch powodował cierpienie. Badania wykazały, że został uszkodzony stożek rotatorów ( element barku i ramienia ), a stało się to prawdopodobnie podczas wielomiesięcznej opieki nad leżącą mamą. Przepisywane zastrzyki i leki nie przynosiły poprawy sprawności ręki, ani ulgi w bólu. W ostatnim czasie Stanisława znalazła specjalistę traumatologa w Chmielnickim, który po bardziej precyzyjnych badaniach stwierdził, że konieczna jest operacja, która może rękę uratować. Jej koszt to 20 tys uah – ok. 2700 – 2800 zł – zależnie od kursu. Jak zazwyczaj, chory musi pokryć wszystkie koszty samodzielnie. Termin zabiegu został wstępnie wyznaczony na 21 wrzesień, choć nie jest on ostateczny. Stanisława do emerytury pracowała na bazarze, dziś jej pensja to 2100 uah – niecałe 300zł.  Jeśli ktoś chciałby pomóc tejże Polce, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,,Stanisława,,.

Subkonto 7 wrzesień 200zł / 8 wrzesień 300zł / 11 wrzesień 550zł / 21 wrzesień przekazano 430zł; stan subkonta – 120zł / 26  październik środki przekazane – rehabilitacja

15 wrzesień Stanisława czuje się lepiej po serii zastrzyków; 16go września lekarz ostatecznie zadecyduje, czy konieczna jest operacja, czy zastrzyki mogą od niej uchronić / 18 wrzesień dwa dni temu w Czerniowcach został wykonany zabieg, mający uchronić przed operacją; jego koszt 3150 uah – ok.450zł; w najbliższych dniach Stanisława rozpocznie rehabilitację; nasza podopieczna jeszcze nie zna jej kosztów, itp

Czerniowce

 Dnia 24 września 2020 08:56 Станислава Медляковская </adres mailowy/> napisał(a): ,,Serdecznie dziękuję za udzieloną mi pomoc finansową. Teraz próbuje znalezc dobrego reabilitologa. Dziękuję bardzo! Pozdrawiam. Stanisława,,

197. Pomoc dla Teresy – hepatologia; Lwów – zbiórka zakończona

Zwracamy się z serdeczną prośbą o pomoc dla Teresy Buraczkowskiej ( rocznik 1960 ). Trzy lata temu Teresa chcąc sobie dorobić, podjęła pracę na basenie (sprzątanie), gdzie używała bardzo silnych środków chemicznych. W pewnym momencie zaczęła tracić wagę, a na ciele pojawiły się ciemne plamy. Po nieskutecznym leczeniu dermatologicznym, rozszerzono badania, zarówno w warunkach ambulatoryjnych jak i szpitalnych i stwierdzono zapalenie wątroby typu C, będące prawdopodobnie skutkiem zakażenia podczas cesarskiego cięcia. Choroba w zaawansowanym stadium – wg lekarzy cicho i bezobjawowo rozwijała się latami, doprowadzając do marskości wątroby.  Po postawieniu ostatecznej diagnozy Teresa rozpoczęła  leczenie ratujące wątrobę jak i cały organizm. Koszt leków w skali miesiąca ( m.in. m.in. heparizen, mucogen, verospiron, alfa normix, trifas, sofosbuvir ) mających zwalczyć wirus, także odnowić funkcje wątroby oraz zapobiec wodobrzuszu – to 650-680zł. Emerytura Teresy to 2100 uah – niecałe 300zł. Do tej pory Teresa radziła sobie pożyczając środki od rodziny i znajomych, wykorzystała też wszystkie oszczędności. Dziś, jak napisała w liście do fundacji córka Teresy – ,, mama jest bezradna”. Jeśli ktoś chciałby pomóc Polce ze Lwowa, prosimy o wpłaty na konto fundacji, z dopiskiem ,,Teresa,,

 Subkonto 8 wrzesień 100zł / 11 wrzesień 300zł / 23 październik 400zł / 6 listopad środki przekazane do Lwowa / 1 grudzień 20zł
17 listopad Teresa serdecznie dziękuje za przekazaną pomoc, kupiła już część leków

 

 

 

 

 

 

 

22 luty 2021 ze względu na bardzo utrudniony kontakt z podopieczną ( jego brak ) zbiórkę zamykamy