Do Draganówki dotarliśmy kilka lat temu. Do dziś utrzymujemy kontakt z Siostrami, które opiekują się niewielką społecznością polską, żyjącą w tej wiosce. Siostry zwróciły się do nas z prośbą o pomoc dla swych podopiecznych. Ola Kormyło samotnie wychowuje 4-letniego Andrzejka. Rodzice Oli [oboje byli Polakami] nie żyją; pod swą opieką ma również starszą, schorowaną babcię – Stanisławę. Ola pracuje jako organistka, o inną pracę w Draganówce bardzo trudno. Tej rodzinie potrzebne są leki, odzież, obuwie, a także żywność. Jeśli ktoś chciałby pomóc Oli i jej bliskim, prosimy o wpłaty na konto fundacji, z dopiskiem – ,,Ola Kormyło”
czerwiec 2016 – u Oli w zimie urodziła się córeczka; babcia po złamaniu nogi nie wstaje, potrzebne są pampersy; Ola pracuje jedynie jako organistka; potrzebna pomoc materialna jak i rzeczowa
17 grudzień na subkoncie jest 20zł – środki wykorzystane na buciki dla Andrzejka
Serdecznie dziękujemy Pani Karolinie Kusek za pomoc materialną, przekazaną na rzecz Oli i jej najbliższych