89.Pomoc dla Ludmiły, Szepetówka [chmielnickie] – neurologia – zbiórka zakończona

ludmiła dzierżyńska
ludmiła dzierżyńska

45-letnia Luda Dzierżyńska mieszka w Szepetówce. Pracuje na bazarze, gdzie miesięcznie zarabia 900 hrywni – ok.120zł. Luda nie ma rodziny, niedawno zmarła jej mama. Ludmiła od dawna cierpi na bardzo uporczywe bóle głowy; rtg wykazało narośl. Lekarze w szpitalu w Chmielnickim, gdzie leczy się Luda – bezradni. Badania, analizy, leki – bez skutku. Ludmiła od dawna mówiła, że chciałaby zrobić badania w Polsce i ostatnio wspólna znajoma uświadomiła nam, że przeszkoda to brak pieniędzy na wyrobienie paszportu. Przekazaliśmy środki na paszport i będziemy starać się o konsultację neurologa i internisty w Lublinie. By Luda mogła przyjechać do Polski, musimy pomóc w opłaceniu drogi i wizyt lekarskich, sama sobie nie poradzi. Dziś jeszcze nie znamy kosztów, ale już dziś zwracamy się z prośba o pomoc dla Ludy. Jeśli ktoś chciałby pomóc tejże Polce, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem – ,,Ludmiła Dzierżyńska,,

8 kwiecień – na subkoncie jest 300zł; Ludmiła przyjedzie do Krakowa, do Jurajskiego Centrum Medycznego, gdzie zostanie skonsultowana przez endokrynologa, neurologa i internistę; koszt jednej wizyty – 120zł; Luda czeka na paszport

29 sierpień – na subkoncie jest 900zł

26 styczeń – 23 stycznia Ludmiła rozpoczęła konsultacje lekarskie w Krakowie – neurolog, endokrynolog, internista – dwukrotnie, ginekolog; wykonała potrzebne badania oraz zrobiła mammografię; zalecana jest operacja ginekologiczna;

6 komentarzy do “89.Pomoc dla Ludmiły, Szepetówka [chmielnickie] – neurologia – zbiórka zakończona”

  1. Serdecznie dziękujemy Ofiarodawcy, który pragnie pozostać anonimowy, za pomoc materialną, przekazaną na rzecz Ludy

  2. Serdecznie dziękujemy Państwu Małgorzacie i Robertowi Góreckim za pomoc materialną, przekazaną na leczenie Ludmiły

  3. Serdecznie dziękujemy Państwu Małgorzacie i Robertowi Górecckim za pomoc materialną, przekazaną na rzecz Ludmiły

Skomentuj fundacja Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *