273. Pomoc stała dla Augustyna i Tani; Winnica

Zwracamy się z serdeczną prośbą o pomoc dla Augustyna Stemblowskiego i Tani Walkowskiej z Winnicy.

 

Augustyn ( rocznik 1990, pochodzenie polskie po obojgu rodzicach ) ma porażenie mózgowe o średnim nasileniu. Wszystko rozumie, wymawia pojedyncze słowa, od dziecka nie chodzi. Obecnie opiekuje się nim głównie mama ( inwalidka ze zwyrodnieniem kręgosłupa), tato po wieloletnim dźwiganiu syna ma do wymiany stawy biodrowe. Renta Augustyna niecałe 350zł z ledwością wystarcza na leki ( neurologiczne, p/epilepsji ), na podkłady i potrzebne środki higieniczne. Marzeniem rodziców jest seria masaży dla syna lub kurs rehabilitacji; procedury te w pełni odpłatne są dla nich poza zasięgiem. W tym momencie zwracamy się z prośbą o pomoc w codziennym utrzymaniu Augustyna – na miesiąc jest to 300-350 zł, a kiedy uzyskamy informacje odnośnie rehabilitacji / masaży – poinformujemy we wpisie. Jeśli ktoś chciałby pomóc temuż choremu, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,,Augustyn,,

Subkonto 7 lipiec 400zł; przekazano 350zł; stan subk 50zł / 9 lipiec 250zł / 17 lipiec 350zł; 27 sierpień  środki przekazano 

——————————————————————————-

(wpis przeniesiony z początku czerwca)Tania ( rocznik 1966, pochodzenie polskie po obojgu rodzicach ). W końcu lat 80 tych u Tani zdiagnozowano jaskrę lewego oka; brak środków materialnych nie pozwolił Tani na podjęcie odpowiedniego leczenia i oka nie udało się uratować. Tani przyznano minimalną rentę – dziś wynosi ona 340zł i kiedy tylko było to możliwe podejmowała prace dorywcze, zazwyczaj za kopiejki. Dziś przy parafii w Winnicy uczy dzieci i młodzież języka polskiego, też bardziej charytatywnie niż zarobkowo. Mieszka z wiekowymi rodzicami, którymi się opiekuje. Tani bardzo potrzebna jest pomoc na leki – na luteinę (oczy ) i na lek Mercana uśmierzający silne bóle w stawach, który kupuje co miesiąc, a jego cena to 1000 uah – ok. 100zł. Jeśli ktoś chciałby pomóc tejże Polce prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,,Tania Walkowska,,

Subkonto 6 czerwiec 100zł / 9 czerwiec 450zł; przekazano 300zł; stan subk 150zł / 8 lipiec 250 zł; środki przekazano / 9 lipiec 100zł

 

 

Dalsza pomoc dla parafii w Ryżowie [żytomierskie]

 

Zwracamy się z serdeczną prośbą o dalszą pomoc – wsparcie na ogrzewanie – dla parafii w Ryżowie / Czudnowie. Niżej list o.Franciszka Botwiny proboszcza ( jest to nowy proboszcz po o.Justinie, z którym współpracowaliśmy wcześniej). Główna kapliczka znajduje się w Ryżowie, oprócz niej jest jeszcze pięć parafii dojazdowych, a w Czudnowie Franciszkanie mieszkają na co dzień.

,,Czudnów, 21.06.25r.  PROŚBA.

Z uprzejmą prośbą zwraca się proboszcz parafii w Cudnowie (Ukraina). Wspólnota braci Mniejszych franciszkanów, liczy trzy osoby. Do obsługi mamy jeszcze sześć dojazdowych parafii. Nasza parafialna wspólnota liczy ponad 100 domów. Część z nich to osoby starsze pochodzenia polskiego, bardzo ubogie. W czasie zimowym ogrzewamy kościoł, parafie dojazdowe i klasztor – pelletami. Na cały okres zimowy potrzebujemy do 15 ton. W kosztach to wynosi około 10.000.00 złotych. Dziesięć ton już kupiłem, zbieram pieniędzy na pozostałą część. Jeżeli to możliwe proszę Waszej pomocy na ten to cel. Będziemy wdzięczni za każdą pomoc. A ta część co mi pozostała do spłaty wynosi 3.000.00 zł. Z całego serca dziękuję za możliwą pomoc, razem z parafianami i naszą wspulnotą obiecujemy modlitwy za Was. Niech dobry Bóg da, aby Jego pokój panował w naszych krajach.

Ojciec Franciszek Botwina ofm. Gwardian i proboszcz parafii.,,

https://fundacjamosinga.zgora.eu/?p=18213

Jeśli ktoś chciałby wesprzeć tę inicjatywę, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem – ,,Ogrzewanie,,

Subkonto 24 czerwiec 250zł / 26 czerwiec 550zł / 9 lipiec 650zł / 7 sierpień 750zł

Wdzięczność dla naszych Ofiarodawców

Pomiędzy dużymi transportami stale wysyłamy paczki indywidualne, szukając możliwości przerzutki na Kresy. Przekazujemy głównie leki, dodając żywność, buty, książki, itd…

,,Drodzy Przyjaciele. Droga Fundacjo. Bog zaplać za te dary, za lekarstwa I za literaturę ktorej mama bardzo czeka… Dzieki ogromne za srebro koloidalne, tak potrzebne na mamine nogi.
Wszystko jest bezcenne Co od Was otrzymałyśmy.
 Brak slow. Modlitwa.
T.s. I mama.,,
,,Bardzo dziekuje za paczke, bardzo mnie to wzruszylo, i nie wiem jak opisać to co czuję. Dziekuje za kazdą rzecz w paczce i serdecznie pozdrawiam,Tania.,,

 

Cd Winnica…. Serdeczne podziękowania od pana Józefa z rodziną oraz pani Heleny

helena
helena

———————————–

,,Przemilczę.Niech emocje mówią…. taka uwaga i wspomnienie że ja na świecie. Wincentyna dziękuje za wszystko, jej siostra miała też na imię Agnieszka, wielkie podziękowanie dla Pani Agnieszki za pamięć o niej, za wsparcie rzeczowe i za różaniec taki piękny, powiedziała, że weźmie ze sobą do trumny. pozdrowienia,s.Ola,,

Wincentyna
Wincentyna

____________________________

Ilona bardzo dziękuje za worki stomijne

———————————————

VII

Do Antoniny Mereckiej w Berdyczowie dotarły leki po-udarowe, bardzo potrzebne; sama nie mogłaby sobie takich kupić. Tosia serdecznie dziękuje za tę pomoc!