216. Pomoc dla Wiaczesława – rehabilitacja po wypadku; Połonne [chmielnickie]

Zwracamy się z serdeczną prośbą o pomoc dla Wiaczesława Haczki ( rocznik 1975, pochodzenie polskie po matce). W styczniu br podczas ścinania starego drzewa doszło do wypadku –  drzewo spadło na Wiaczesława, poważnie uszkadzając kręgosłup. Diagnoza: ,,złamanie kompresyjne trzonu kręgu Th12 z przemieszczeniem odłamów i schorzeniami rdzenia kręgowego i narządów miednicy”. Kilka dni po wypadku wykonano 6-godzinną, skomplikowaną operację, usuwając fragmenty złamanego kręgu, a na jego miejsce wstawiono implant (  koszt samego implantu to 4300zł ). W sumie za miesiąc pobytu w szpitalu wydano ponad 20 tys zł (z czego 18 tys udało się zebrać w Połonnym  – parafia, miejscowi dobroczyńcy, zbiórka w mediach). 11 maja Wiaczesław rozpoczął – tak ważny dla niego kurs bardzo kosztownej, ale przynoszącej efekty rehabilitacji w Modryczach pod Lwowem ( jeden z najlepszych ośrodków na Ukr). Już widać pierwsze postępy – prawa noga częściowo odzyskała czucie i zaczęła pracować ( video niżej ). Wiaczesław ciężko pracuje, by odzyskać choć częściową sprawność (  procedury od rana do wieczora ). Zebrane, ale i pożyczone środki pozwoliły na opłacenie prawie miesiąca rehabilitacji – do 10 czerwca. Bardzo wskazany byłby dalszy jej ciąg i tu ogromna prośba  Wiaczesława o pomoc – koszty są już dla niego nie do udźwignięcia. Oprócz zbiórek na Ukrainie, chory ma też uruchomione dwie akcje charytatywne w Polsce, ale każde wsparcie będzie dla niego nieocenione. Do wypadku Wiaczesław pracował na budowach, żona i syn są niepełnosprawni ( III grupa), córka jest uczennicą liceum.  Jeśli ktoś chciałby pomóc temuż Polakowi prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,,Wiaczesław Haczka,,

Próby chodzenia w Modryczy –

 

29 czerwiec Wiaczesław wrócił do domu z rehabilitacji z Modryczy; kiedy uda się zebrać środki na kolejny kurs – wróci do ośrodka / 7 lipiec – kolejny kurs rehabilitacji planowany jest na 19 lipiec

20 lipiec Wiaczesław wczoraj rozpoczął kolejny kurs rehabilitacji, opłacony na 18 dni ( rachunek niżej). Nasz podopieczny i jego cała rodzina bardzo serdecznie dziękują za okazaną Pomoc, tak dla niego ważną.
 30 lipiec Wiaczesław na rehabilitacji
 11 sierpień opłacony kolejny rachunek
 31 październik Wiaczesław próbuje chodzić w nowych ortezach
Subkonto 2 czerwiec 400zł / 24 czerwiec 500zł / 25 czerwiec 715zł / 29 czerwiec 1515zł / 2 lipiec 2425zł / 6 lipiec 4630zł / 12 lipiec 4860zł / 15 lipiec 4960zł ; środki przekazane do Połonnego / 20 lipiec 1100zł / 30 lipiec 1380zł / 5 sierpień 1480zł / 6 sierpień środki przekazujemy na opłacenie kolejnych dni rehabilitacji w sierpniu / 8 październik 100zł; środki przekazane

Transport majowy

Dzisiaj wysłaliśmy na granicę paczki w ilości 68 sztuk. Dary trafią do rodaków we Lwowie, Nowosiółkach, Glinianach, w Kijowie, Połonnym, Perszotraweńsku, Berdyczowie, Ryżowie, Łanowicach oraz Ponince. Paczki zawierają głównie żywność, środki medyczne, artykuły szkolne oraz chemiczne, odzież, obuwie, zabawki, itd. Za pomoc w ich przygotowaniu dziękujemy Panu Witoldowi, Państwu Ewie i Zbigniewowi, Panu Krystianowi, Basi, Pani Bożenie, Pani Katarzynie, Pani Alinie oraz Pani Joli;

27 maj paczki dotarły już do Lwowa i będą rozsyłane dalej …

 

Julia, Kijów: ,,Otrzymali paczki! Dla nas to wielka pomoc i radość. Serdecznie dziękujemy za troskę i za to że pamiętacie o nas.
Bardzo zadowoleni! Wszystko smaczne, rzeczy i buty wszystkie podeszli, a kurteczka jesienna dla mnie super!!!
Mama wzruszona! Michał ma radość ze słodyczy i cappuccino))
Jeszcze raz dziękujemy i pozdrawiamy!),,

Natalia, Połonne: ,, Witamy, dzisiaj odebralismy paczki, bardzo wdieczni za produkty, reczy i witaminy. Osobliwo Salomejka raduje sie z kredek, slodkiego, bucikow i bajek. Przynosimy szczere podiekowanie ofijarodawcom za to, ze w tym trudnym czasie dielą sie z nami i pamietaja o nas.  Diekujemy z calego serca! Pamietamy w modlitwie.,,

Ola, Berdyczów: ,,Ogromnie dziękuję za lekarstwa dla mamy i wujków! Bardzo zadowoleni z leków, bo u nas nie dzialają lekarstwa w ogole. Po Waszych zawsze jest efekt. Dzięki za biały sweter dla wujka i buty dla cioci, które jednak jej nie podeszły, bo wąskie. Zaniosłam mamie, a mamie jak ulał, śpi w tych mokasynkach!Już nic mi nie trzeba – mówi. Nie wiedziałam by była z czego zadowolona w takim stopniu jak z tych butów. Wszystkim dziękujemy za dary i takie rodzinne podejście do nas.,,

z Poninki – w imieniu Żurakowskich s.Rozalia: ,, Ja bardzo dziękuję za wszystkie paczki dla Żurakowskich. Już dawno nie słyszałam tak radosnego głosu Ludmiły, nie umie znaleźć słów wdzięczności. Bardzo jej się podobają wszystkie rzeczy . Wszystko pasuje! Dziekują też za kancelarię dla dzieci, środki czystosci, żele, produkty. Ja wysyłam foto, bo ona coś nie umie przesłać. Bóg zapłać. A dzieci tak bardzo cieszą się zabawkami, nie wypuszczają z rąk i już korzystają z kredek, bloków, mazaków, itp. Bardzo dziękuję!!,,

Poninka

 z Ryżowa: ,,Szczęść Boże! Wszyscy odbiorcy bardzo serdecznie dziękowali i prosili przekazać, że pamiętają o was w swoich modlitwach. Szczególnie dziękowała Switłana Bagińska, mówiąc, że z wysłanych rzeczy i obuwia najbardziej podeszło dla Iryny i Ani. Pozdrawiam serdecznie oraz od siebie dziękuję za wasza pomoc dla naszych rodzin!,,