Zwracamy się z serdeczną prośbą o pomoc dla Anny Żelichowskiej ( rocznik 1947, pochodzenie polskie po obojgu rodzicach ), urodzonej w Kazachstanie, gdzie zostali zesłani jej rodzice i dziadkowie. Anna jest osobą niepełnosprawną, z ledwością porusza się po domu; jej wielkim marzeniem jest balkonik / chodzik, który pomógłby jej w codzienności. Poza tym jest mocno schorowana ( serce, stawy, itd ); duża część emerytury – niecałe 400zł – idzie na leki; z ledwością wystarcza na opłaty czynszowe. Koszt chodzika – ok. 300zł. Anna mieszka z córką. Jeśli ktoś chciałby pomóc tejże Polce, prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem ,,Ania Żelichowska,,
Subkonto 25 wrzesień 300zł; środki przekazane / 3 październik 100zł
3 październik balkonik już u Anny, a oto jej wdzięczność, którą przekazała córka: ,,Serdecznie dziękujemy za dar – krzesło. Niech Pan Bog błogosławi darczyncom i organizacji. Niech Najświętsza Maryja Panna ma Was zawsze w swej opiece. Anna i Julianna,,
Serdecznie dziękujemy Pani Agnieszce Pol, Pani Annie Dolacie za pomoc materialną, przekazaną na rzecz Anny