187. Pomoc w czasie epidemii

Wirus dotarł również na Ukrainę. Z informacji jakie napływają od naszych podopiecznych wiemy, że wielu z nich znajduje się w sytuacji niezwykle trudnej. Dotyczy to głównie osób starszych. Problemem jest niska świadomość społeczeństwa na temat zagrożenia. Brak rzetelnej informacji i poczucia choćby minimalnego bezpieczeństwa – powodują strach i bezradność. Testy dostępne są tylko dla wybranych; można kupić prywatnie w aptece, a cena jednej sztuki to 10 000uah – okolice 1600zł. W przychodniach wiszą informacje, że osoby po 60-tym roku życia nie będą objęte opieką medyczną. Podopieczna z Szepetówki napisała- ,,/…/ Państwo nie opiekuje się młodymi, a nam emerytom i rencistom dają do zrozumienia, że jesteśmy materialem do utylizacji. Nie mamy zadnych zapasów, a do centrum strach wyjechać, bo po mieście kręcą się młodzi, którzy wrócili z pracy z Italii i nikt ich nie kontroluje/…/Dzis zamkneli u nas poliklinike, by ludzie tam nie chodzili.Na wioskach pozamykane medpunkty. Nie znamy ilu i gdzie choruje.Wiemy, ze duzo starszych umiera,ale nikt nie podaje pryczyny/…/,, Kończymy przygotowanie paczek żywnościowych, jednak dziś nie wiemy, kiedy dotrą do odbiorców. Pomimo zamkniętej granicy, istnieje możliwość przekazania – sporadycznie – środków finansowych. Mamy świadomość, że obywatele Polski znajdują się także w niezwykle trudnym położeniu, jednak ośmielamy się zwrócić z serdeczną prośbą o pomoc dla naszych podopiecznych. Ewentualne wpłaty prosimy kierować na konto fundacji z dopiskiem ,,Podopieczni,,

Subkonto – 19 marzec 500zł / 20 marzec 600zł / 21 marzec przekazano poprzez polskie rachunki grzecznościowe -podopieczni otrzymają równowartość w uah wg obecnego kursu : 150zł -Elżbieta Apostoluk/Stanisławów; 150zł – Józefa Zwarycz/Lwów; 150zł – Teresa Młodnicka/Lwów; 150zł- Walentyna Muszyńska starsza/Połonne / 23 marzec 500zł / 25 marzec 800zł /26 marzec przekazano – 350zł – Helena Chibleń/Szaróweczka-rodzina wielodzietna; 300zł – Julia Osipienko-Galanina/Kijów-osoba w b.trudnej sytuacji;utrata pracy;ojciec po zawale w szpitalu;150zł-Ludmiła Dzierżyńska/Szepetówka / 31 marzec 350zł / 2 kwiecień 850zł / 3 kwiecień przekazano – 200zł – Irena Kubicka/Lwów; 200zł – Antoni Młodnicki/Lwów(transfuzje krwi)/ 160zł –  Leokadia Ziembicka/Żytomierz; 150zł – Lidia Kostewka/Lwów ; stan subkonta -140zł / 6 kwiecień przekazano – 150zł Katarzyna Łezkił/Lwów / 9 kwiecień 300zł / 15 kwiecień przekazano – 150zł – Janina Rewucka / Szepetówka; 150zł – Halina Wróbel/ Lwów / 16 kwiecień 1000zł / 21 kwiecień przekazano – 150zł Urszula Zając/Lwów; 150zł Danuta Przybylska/Lwów; 150zł Janina Rewucka/Szepetówka/100zł dopisane subk – Alek Kopijko/Kołomyja; stan subkonta – 450zł / 24 kwiecień 650zł / 25 kwiecień przekazano – 200zł – Franciszka Lynok/Szepetówka; 150zł – Aniela Rutkiewicz/Lwów; 150zł – Władzia Muzyk/Lwów; stan subkonta – 150zł / 27 kwiecień 350zł / 28 kwiecień przekazano – 200zł – Julia Użwa/Krzemieniec; 150zł – Krystyna Czarnowska/Lwów / 5 maj 70zł / 8 maj 120zł / 12 maj 720zł / 15 maj przekazano – 160zł- Jurek Rykulski/Szepetówka; 160zł – Ela Zenkner/ Lwów; 200zł – Albina Podgrebelna/Lwów; 200zł – dopisane subk – Marysia Szpak / 8 październik 200zł / 9 październik środki przekazane dla Lidii Kostewki /Lwów/

 

1 kwiecień fragmenty  z e-listów : Julia: ,,/../ Cała nasza rodzina serdecznie dziekuje za pomoc! U nas katastrofa. Ja pracowalam jako niania, Michał zaraz po instytucie dostal prace w hotelu.W jeden dzien zostalismy bez roboty.Mama w domu zamknieta, tato wciaz w szpitalu po zawale,stan cieszki. Medsiostry uwalniaja sie z pracy, jest dramat,ja sama opiekuje sie ojcem kiedy tylko moge.Nie ma masek,rukawic,nic nie ma. Transport po Kijowie bardzo trudny,zostają taksuwki,ja biegam pieszo na drugi koniec miasta,do taty/…/,, Helena: ,,/…/Pieniądze dziś otrzymała.Postaram się szybko oddac rodzicom.To dla nas ogromna pomoc w tym trudnym czasie, bo wszyscy w domu. Nie mamy pracy. Wszyscy na kwarantannie. Jeszcze raz serdecznie dziękujemy dobrodiejom! Bóg zapłać! Józefa: ,,Serdeczne dzieki za pomoc materialną. U nas sytuacja bardzo trudna.W aptekach juz nie ma nic.Wszystkie leki przeciw grypie i temperaturze wykupione, ceny produktów idą do gory, nikt tego nie kontroluje /…/,,Józefitka ze Stryja ,,/…/Bagińscy, Roman, Julia, wszyscy wdzięczni za paczki zimowe, ratują ich teraz kasze, makarony, ryż. Ekonomią porcje jak za sowietów,, / 25 kwiecień Bronisława : ,, W TV  same strachy, ale i pokazuja , co sie dzieje na UA. W szpitalach, gdzie  ’ niby lecza’ ludzi z wirusem w pokoju po 6-8 osob i toaleta daleko  w koncu korytarza. Wolontariusze  pomogli z zakupem  wiader  plastikowych   – 1 na caly pokoj i tylko raz na dzien to sie wynosi.To prawda, bo widzialam szpitale w Samborze, Drohobyczu i we Lwowie tez – sciany z grzybem i straszne to wszystko.Jakie  leczenie od tej zarazy  nikt nie ma pojecia,.  b. straszne. to wszystko A ekonomika pada i miliony  ludzi stracilo u nas prace,,

 

Jeden komentarz do “187. Pomoc w czasie epidemii”

  1. Serdecznie dziękujemy Panu Tadeuszowi Połońskiemu – wielokrotnie, Ofiarodawcy, który pragnie pozostać anonimowy, Pani Annie Dolacie – dwukrotnie, Panu Krystianowi, Panu Markowi Piestrzeniewiczowi, Pani Urszuli Beczek, Panu Piotrowi Młyńczakowi, Panu Piotrowi Winskowskiemu, Panu Witoldowi Kopeciowi, Panu Ireneuszowi Nieznańskiemu, Pani Halinie Maciejewskiej, Panu Dominikowi Matusiakowi, Panu Marcinowi Paszkiewiczowi, Ofiarodawcy, który pragnie pozostać anonimowy, Panu Piotrowi Pleszczukowi – za pomoc materialną, przekazaną na rzecz naszych podopiecznych

Skomentuj fundacja Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *